 ..i jest fajnie, i jest fajnie, bit bije jednostajnie, mi jest fajnie, i jest fajnie, bit bije, bit ! x2
1. Dzwonię po ekipę, bo zaczyna się weekend, przy nas chyba nie wytrzymasz, przy nas jesteś laikiem, Weekend kiedyś się zaczynał piątek koczów, w niedzielę przesuwamy barierę, to ostatni z butelek. Chlej, ej tempo powtórz, otwórz następną, Ty lepiej sobie odpuść kotku. Idź na dancefloor, to przez to, że często imprezka za imprezką ! Z niewinnego dziecka jestem bestią [tak jest jołł]. To ludzie nie śpią, uwierz nic należy do nas, możesz wierzyć, są rzeczy, których nie zmierzy alkomat. Jestem imprezy automat koledzy tak samo i nie ma co nas ratować.. Popatrz to by nic nie dało ! Widzę jak ludzie się dziwią, kiedy idziemy na żywioł. Trzeci dzień pijemy, żyjemy biba za bibą! Pijesz trzecie piwo ? A nas już piwo nie klepie, jestem maszyną, co mimo to musi lecieć. [jedzie!]
Ref: Hej bejbi, bejbi weź flaszkę, przejmij lej mi, potrafię być uprzejmy za.. za.. za.. zaszalejmy ! x4
2. Biba za bibą, moja ksywa to Cybor, czy chcesz to zapytaj tych, co zazwyczaj płyną, moi towarzysze broni, oni mówią terminator, nie o nim tylko o mnie, skąd biorę zdrowie na to?! Jak nie mam to te mam co w genach go nie mam. W mojej rodzinie nikt mnie nie przebije w imprezach! Tajemna wiedza ta, a ja jednak mieszam ta jedna seta I kolejna impreza wiesz mówią desantonas, tak to ja spadochroniarz, kiedy kończy się koniak przyszedł czas Napoleona. Imprezowy automat, do głowy wgrany satuer Chlamy ile sił mamy my..my..byś. Już piątek! A ja ? Ja, ja nie liczę godzin i dat. Ty wiesz, o co chodzi, to dziś piątek i tak, i to jest taki fach! Popić trudno, co robić ? A jutro będzie po tym jak się wreszcie położysz ! I..I..Imprezowy a..a..a..a..automat. I..I..Imprezowy a..a..a..a..automat! I..I..Imprezowy a..a..a..a..automat. I..I..Imprezowy a..a..a..a..automat!
|